sobota, 1 kwietnia 2017

Czy Andersen był detektywem?

To była już X Noc z Andersenem, którą należało spędzić wyjątkowo i jubileuszowo. Dlatego też omówiliśmy kto powinien zostać zaproszony. Wybór padł na pisarza powieści detektywistycznych - Dariusza Rekosza. Nasunęła się nam myśl, że Andersen też może był detektywem.


Oto sam pisarz Dariusz Rekosz


Czas rozpocząć dochodzenie: Poszukiwana osoba to...



 Zanim zasnęliśmy była wspólna dyskoteka i pamiątkowe zdjęcie z Gościem



Każdy z nas od razu krzyknie: Nie, wiadomo przecież, że był największym baśniopisarzem!  Ale czy na pewno?...
Jedno nie wyklucza drugiego! Fabuła baśni rozwija się według zasad dedukcji – niczym u Sherlocka Holmesa, a szczegółowe opisy postaci – rysopisy, a jakże!  Można by tak wyliczać jeszcze długo… O tym, że być detektywem nie jest łatwo, przekonali się uczestnicy X Jubileuszowej Nocy z Andersenem. Okrągła rocznica była okazją, aby ta noc okazała się wyjątkowa. Po pierwsze, nie było łatwo stać się jej uczestnikiem – każdy chętny musiał rozwiązać 5 zadań, które doprowadziły go do rozwiązania zagadki kradzieży na zamku Ludolfiny. Po drugie, zaprosiliśmy z tej okazji autora książek kryminalnych dla dzieci i dorosłych – Dariusza Rekosza. Pisarz przybył do nas w ramach spotkań autorskich z Dyskusyjnego Klubu Książki, którego członkowie byli głównymi uczestnikami. Noc Detektywów (31.03/01.04) trwała  od 20.00 do 6.00 następnego dnia i podczas tych kilku godzin młodzi adepci poznawali tajniki szyfrowania i odszyfrowywania wiadomości, ćwiczyli sporządzanie portretów pamięciowych i rozwiązywali zawiłe zagadki. Dla najlepszych były nagrody dodatkowe – książki autora z dedykacją i autografem. Potem nocna dyskoteka przy znanych i lubianych przebojach. A na zakończenie i przed wyjątkowo krótkim snem „straszne kino”. Każdy uczestnik otrzymał certyfikat, nabył nowe umiejętności i sprawdził się w roli detektywa. No cóż, następna noc za rok, a tematem będzie… a to, niech Wam podpowiedzą mali detektywi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz